Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/202

Ta strona została przepisana.

Te wszakże wypadki zaszły już nieco później. Wracajmy do zdarzeń r. 479.
Tymczasem i flota grecka zaszczytnie wypełniła zadanie, które jej powierzono. Wojsko perskie i perska flota obrony brzegowej zajęły mocne stanowisko pod górą Mikalą opodal Miletu; Grecy, ufni w zwycięstwo, zgodnie uderzyli na wroga i rozbili go na głowę. Teraz Jonja była wolna; jej miasta z niebywałą jednomyślnością powstały, strąciły nienawistnych tyranów, narzuconych sobie przez Persję, i oznajmili Grekom, że pragną przystąpić do ich związku.
Niemożna było pragnienia tego odtrącać: nie pozwalał na to honor. Lecz przyjąwszy Jończyków do związku, konieczną było rzeczą zapewnić im obronę i przytem zapomocą floty. Na tem zasadzała się trudność. Pierwszą potęgą morską stały się, dzięki Temistoklesowi, Ateny; udział Sparty był nieznaczny, i tylko swej hegemonji na lądzie zawdzięczała ona to, że pozostawiono jej także dowództwo flotą ogólną. Skoro zaś — wskutek przyłączenia Jonji — flota stawała się głównym orężem Grecji, to w nieuchronnej konsekwencji hegemonja od Sparty przejdzie do Aten. Tak rozmyślał sam w sobie zwycięzca z pod Mikali, król spartański Leotychides. Radził on tedy, aby, nie odrzucając prośby Jończyków, przetransportować ich do Grecji europejskiej i przekazać im ziemie, odebrane zdrajcom. Wszelako wódz ateński Ksantyp przeciwstawił się temu planowi, i inni przyłączyli się do niego. Jończycy zostali przyjęci do związku, flota doprowadziła do końca ich wyzwolenie przez zagarnięcie także i Hellespontu, a potem wróciła do kraju, przekazując na rok następny ostateczne rozstrzygnięcie sprawy jońskiej.
Temistokles był wciąż jeszcze kierownikiem polityki ateńskiej. Współdziałając z nim w zgodzie zupełnej, Arystydes na czele floty, lecz tymczasem jeszcze jako podwładny Pauzanjasza, udał się na wody Hellespontu. I tutaj dumny Pauzanjasz jął z niepokojem dostrzegać, że hegemonja coraz bardziej z rąk jego się wymyka. Jego maleńka eskadra spartańska nie budziła w sojusznikach