Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/24

Ta strona została przepisana.

Oto co opiewał Homer wobec słuchaczy za stołem królewskim w szczęśliwej Jonji. Pieśni Iliady o bojach witeziów hartowały ich ducha na podobne boje z hordami barbarzyńców, niejednokrotnie zakłócającemi życie i spokojnej Lidji, i jej helleńskiego pobrzeża. Opowieści Odyssei o bajecznych morzach i wyspach nieciły ciekawość jońskich żeglarzy i zachęcały ich do szukania w rzeczywistości tych krain czarownych, które ślepy pieśniarz oglądal tylko wzrokiem duszy, — i możemy być pewni, że śmiale wyprawy Jończyków na morze Czarne i ku brzegom dalekiego Zachodu dokonały się głównie pod urokiem wiary, jaką obdarzali czarodziejskie opowieści Odyssei. Wszelako Grecy nauczyli się od Homera jeszcze jednej rzeczy, i rzecz ta byla ważniejsza nad inne: była to miłość i cześć dla mężnego nieprzyjaciela.
Homer był sam Grekiem, lecz to nie przeszkodziło mu odmalować króla trojańskiego Pryjama, jego żony Hekuby, ich syna Hektora i synowej Andromachy w taki sposób, że wszyscy słuchacze zmuszeni byli myśleć o nich z najżywszem współczuciem. | gdy Achilles pędzi swego wroga wokół murów trojańskich, Zeus, bóg najwyższy, smuci się smętkiem głębokim wobec jego nieuchronnej śmierci i mówi sam do siebie:

Biada mi! Męża, Którego miłuję, widzą me oczy,
Jak go wkrąg murów ścigają i serce me boledć przenika.

A więc Bóg jest jeden dla Greków i dla ich nieprzyjaciół, miłując każdego wedle jego zasług. Pogląd taki nazywamy humanitarnym, t. j. ludzkim. Homer był mistrzem ludzkości dla Greków, a Grecy — dla nas.
Niedługotrwały był splendor dworów królewskich w Jonji, Zwolna i tutaj władza przeszła z rąk królów w ręce wielmożów; rządy królewskie ustąpiły pola rządom możnowładztwa. W długi czas potem i możnowładztwo ustąpiło miejsca demokracji, czyli ludowładztwu. Ale sława Homera trwała niepożyta. Gdy przeminęły uczty królów i magnatów, pieśniarzy zaczęto zapraszać na święta wszechludowe, aby, współzawodnicząc między