Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/337

Ta strona została przepisana.

i nikt nie będzie rościł pretensji do Arystofanesa, że wysunął zabawne następstwa, jakie sprowadzić może zwlaszcza druga z uchwalonych reform.
Czytelnika ostatnich komedyj Arystofanesa szczególniej uderzy w oczy to, że niemal zupełnie brak w nich satyry politycznej; rzeczywiście wolność jej została ograniczona w początku wieku IV, przytem nie tymczasowo, jak w roku «Ptaków», lecz ostatecznie, To wydało na komedję polityczną wyrok śmiertelny: kosztem jej wysunę a się komedja rodzajowa, w wieku V pozostająca na drugim planie; rozwinęła się ona pysznie, jakkolwiek bez szczególnego blasku, w epoce t. zw. komedji średnioattyckiej. I dopiero pod schylek w. IV, rozwinąwszy się w pelni, osiągnęła rozkwit, jako poważna komedja obyczajów. Była to epoka Menandra i reprezentowanej przezeń komedji nowoattyckiej.
Wolności osobistej satyry politycznej nie sądzono było powrócić na scenę ani w czasach starożytnych ani w nowożytnych: duch dyonizyjski, wyładowawszy się raz, już nigdy więcej nie bywał źródłem natchnienia dla ludzkości. Oto dlaczego komedje Arystofanesa są dla nas zjawiskiem zupelnie wyjątkowem. Tylko ta zdrowa, silna i wielkoduszna w poczuciu potęgi swej demokracja, której założycielami byli Temistokles, Arystydes i Perykles, mogła udźwignąć tak wielką wolność słowa; już dla Kleonów stała się ona nienawistną, ale ci nic nie mogli wskórać przeciw sile tradycji, i dopiero wtenczas, gdy wojna wytoczyła najlepszą krew z ludu ateńskiego, dal on odjąć sobie dumną puściznę ojców. Przed powagą tej puścizny chylimy dzisiaj czoła, czytając Arystofanesa; dalsze jej walory — to niewyczerpane bogactwo fantazji, iskrzący dowcip djalogu, niepohamowana wesołość... Właśnie niepohamowana; daleko wtyle poza sobą zostawia ona wszelkie owe powściągi, które poczytują za obowiązujące dla siebie najswawolniejsi nawet wśród pisarzy współczesnych. Lecz jeśli humor Arystofanesa bywa rozkiełznany, to zato niema w nim nic rozkładowego, niema tej słodkawej trucizny, którą zaprawione jest tyle pozornie przyzwo-