Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/93

Ta strona została przepisana.

szych trzech klas. Co do klasy czwartej, jej członkowie mogli tymczasem uczestniczyć tylko w zgromadzeniu ludowem a także w sądzie ludowym.
Jak to bywa zazwyczaj, sprawiedliwość i umiar reform solonowych nie znalazły godziwej oceny u współczesnych. Bogaci byli niezadowoleni, że prawodawca zwrócił i rolę i wolność tym, których wtrącili w niewolnictwo; ubodzy spodziewali się, że przepędzi on panów zupełnie i podzieli ziemie ich między nimi, — i teraz czuli się rozczarowani, widząc, że to w zamiarach jego nie leżało. Nakoniec, właśni jego zwolennicy liczyli, że skorzysta on ze swej władzy archonta, aby stać się tyranem, i byli bardzo nieradzi z tego, że uczciwie złożył on władzę, którą mu powierzono.
Solon wszystko to widział, ale nic zachwiać nie mogło jego stanowczości, z jaką do końca szedł drogą honoru i prawdy. O niezadowolonych mówił:

Władzę oddałem ludowi, o ile mu władza przystoi:
Nie uszczupliłem mu praw, pychy nie chciałem też wzmóc.
Którzy zad rodu zaszczytem i bogactw potęgą świecili,
Umiar zmusiłem tych znać i oduczyłem od krzywd.
Między nimi stanąłem, jak tarcz obie strony chroniąca,
By ani tamci, ni ci, imać nie mogli się zła.

Składając władzę, odebrał od ludu przysięgę, że w ciągu lat dziesięciu nie będzie on żadnych wprowadzał zmian w jego prawodawstwie, a potem siadł na swój statek handlowy i wyjechał w obce kraje.

15. SIEDMIU MĘDRCÓW

Razu pewnego w Milecie bogaci młodzieńcy, przechadzając się po brzegu morza i przyglądając się pracy rybaków, kupili u jednego z nich, który przed chwilą zarzucił sieć, cały oczekiwany przezeń połów. Sieć wróciła bardzo ciężka. Skoro wszakże z ogromnym trudem wyciągnięto ją na brzeg, ryb w niej prawie wcale nie było, znalazła się natomiast rzecz o wiele cenniejsza: trójnóg