Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/492

Ta strona została przepisana.

się wyników swoich świetnych zwycięstw: poprowadził ich zpowrotem do prowincji Azji. Teraz byli fimbrjańczycy zostali rozpuszczeni do domów; pozostałe siły rzymskie były nieznaczne, legjony zaś, które stały w Cylicji, zgodnie z prawem Gabinjuszowem, podlegały władzy Pompejusza. Zupełnie naturalną rzeczą było, po nieudanej wyprawie Lukulla, poruczyć Pompejuszowi ukończenie wojny, Odpowiedni projekt wniósł w 66-ym roku — oczywiście na zebraniu plebsu — jeden z trybunów ludowych, Maniljusz. Było to prawo Maniljusza o wyborze Pompejusza na dowódcę w wojnie przeciw Mitrydatowi. Znów namiętności zawrzały, jak przed rokiem; tym razem nobilitet wybrał dla rozprawy z trybunem — najlepszego ze swego grona, Kw. Katula, który stłumił «rokosz Lepidowy». Tłum Kwirytów z szacunkiem wysłuchał mowy powszechnie czczonego senatora: z wielkim taktem omówił on wszystkie trudności tej sprawy, głosząc wszelako chwałę ulubieńca bogów i ludu. «Przeciwko wszystkim wybieracie Pompejusza, tylko jego wysyłacie na spotkanie wszelkich niebezpieczeństw; kogóż sobie rezerwujecie w razie, gdyby on zginął?» — «Ciebie!» zawołał tłum — i tem samem jakby zamknął usta senatorowi. Był to sukces znaczny; ale jeszcze większym była cenna pomoc, jaką teraz Cycero mógł okazać Pompejuszowi. Owego roku był on pretorem, dzięki czemu miał prawo samodzielnego przemawiania wobec ludu. W zwołanem przez siebie zebraniu wypowiedział Cycero swą znakomitą mowę de imperio Cn.Pompeji, jedną z najlepszych, w której pofolgował całkowicie swemu sercu, pełnemu szlachetnych porywów. Prawo Maniljusza zostało przyjęte, a zwycięzca wrogów Rzymu w Afryce i w Europie — ruszył gromić tych wrogów na trzecim kontynencie.
I znowu szczęście mu sprzyjało, bo przeciw Tygranowi armeńskiemu zbuntował się jego syn, Tygran Mlłodszy. Ponieważ jego matką była córka Mitrydata, zatem «król królów» podejrzewał ją, a częściowo i swego teścia, że popierają zuchwałego młodzieńca. Wynikiem tych