wszakże stosownie do pozycji politycznej adresatów pewnemi zmianami. W danym wypadku zmiana musiała być dość znamienna, albowiem konsulowie nie zarządzają nic bezpośrednio, lecz zwracają się w formie dość kategorycznej do miejscowych urzędników w „ager Teuranus” z żądaniem akcji przeciw Bachanaljom[1]. Wynika stąd, że w traktowaniu gmin italskich zachodzą poważne różnice, których ślady znajdujemy również w lex Iulia Municipalis[2], wydanej już po nadaniu obywatelstwa rzymskiego Italikom. Edykt konsulów z r. 186 jest jakby kamieniem granicznym między sytuacją pełnej niezależności gmin italskich[3], sfederowanych pod hegemon ją Rzymu, a stanem coraz to silniejszego zespolenia całej Italji z uprzywilejowaniem Rzymu. Wyraziłem się — kamień graniczny albowiem Rzym wkroczył właśnie na drogę organizowania całej Italji pod swoją władzą[4], biorąc do tego asumpt ze zwycięstwa odniesionego w wojnie z Hannibalem.
Metodą postępowania nie były tu szeregi aktów konstytucyjnych; Rzym wybrał drogę znacznie prostszą, bezpieczniejszą i nie nasuwającą możliwości do przewlekłych dysput, drażniących ambicje słabszych jednostek państwowych. Wytycznemi jego akcji — jest uzurpacja i precedens.
Wydając zarządzenie przeciw Bachanaljom w gminach formalnie nie podlegających rzymskiej magistraturze, popełniają konsulowie uzurpację; sami nie mogą się na to zdecydować, a więc opierają się na autorytecie senatu.
Ta uzurpacja będzie precedensem dla następnych konsulów. Może zrazu wydawać się dziwnem, że nie zażądano od ludu uchwalenia na komisjach odpowiedniej lex przeciw Bachanaljom; mamy tu wszakże piękny przykład mądrości politycznej konsulów. Senatus consultum
- ↑ Por. C. I. L. l. c. „Haice utei in coventionid exdeicatis ne minus trinum noundinum, senatuosque sententiam utei scientes esetis, — eorum sententia ita fuit e. q. s.
We wszystkich fora i conciliabula konsulowie sami sprawują funkcje tamt. władzy administracyjnej i sądowniczej. - ↑ Por. v. 158 i n.n. „qui pluribus in municipieis coloneis praefectureis domicilium habebit e. q. s.
V. 159 — quei lege plebeive scito permissus et fuit, utei leges in municipio fundano. e. q. s.
Patrz v. 108 i 98. - ↑ Por. Zmigryder-Konopka, Les relations politiques..., str. 602.
- ↑ Homo L. W dziele p. t. L’Italie primitive et les debuts de l’imperialisme romain. Paryż. 1925, str. 272—289. podnosi, że Rzym odbiera gminom italskim — „leurs libertes nationales”; nie tłumaczę na język polski słowa „nationales”, wobec jego dwojakiego znaczenia — „narodowy” i „państwowy”. Z zasadniczą tezą można zgodzić się, o ile ograniczymy się do stanu faktycznego; natomiast Homo nie uwzględnia sytuacji prawno-politycznej gmin italskich.