Strona:PL Znaczenie całkowitego zaćmienia słonecznego 010.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

połowie, rzucają po za siebie cień, i ciągną go za sobą w podwójnym obrocie swoim. Cień ten olbrzymi słania się i staje się dopiero widomym, gdy albo z ziemi pada na księżyc, albo z księżyca na ziemię, co naturalnie wtenczas tylko nastąpić może, jeżeli jedno z tych ciał niebieskich w drodze swojéj napotka cień drugiego i przezeń przechodzi.
Gdyby koła obiegowe ziemi około słońca i księżyca około ziemi, stanowiły jedną płaszczyznę, mielibyśmy co miesiąc regularnie dwa zaćmienia całkowite, jedno słoneczne, długie księżycowe; bo raz stanęłaby ziemia między słońcem i księżycem, drugi raz stanąłby księżyc między słońcem i ziemią, a zawsze w linii prostéj i na téj saméj płaszczyznie.
Atoli ponieważ koło obrotowe księżyca przecina drogę słoneczną ziemi pod pewnym kątem, czyli ponieważ obie płaszczyzny obiegowe są do siebie nachylone, ztąd cienie ciał obiegających padają w różnem oddaleniu i w różnéj wysokokości tych płaszczyzn; cień jednego mija ciało drugie, albo je tylko z ukosa zachwytuje i powstaje nietylko rzadkość, ale i rozmaitość zaćmień, czyli przechodów jednego ciała przez cień drugiego ciała.
Księżyc w miesięcznym obiegu swoim około ziemi dwa razy ekliptykę przecina. Punkta te zowią się węzłami i w nich tylko zaćmienie jest możliwe, bo tylko na nich obiedwie płaszczyzny obiegowe są jedną płaszczyzną. Gdyby te punkta zawsze to samo zachowały położenie względem słońca, byłyby albo dwa zaćmienia przez ciąg każdego obiegu księżycowego, albo nie byłoby żadnego. Lecz że księżyc za każdym obrotem swoim w innych miejscach ekliptykę przecina i położenie węzłów do słońca w każdym miesiącu jest inne, przeto i zaćmienie słońca wtenczas tylko staje się możliwém, jeżeli księżyc na nowiu przez ekliptykę przechodzi. Albowiem przez tę koincydencyą nowiu i jednego z punktów węzłowych, księżyc przecinając ekliptykę, stawa z ziemią nietylko na téj saméj płaszczyźnie obiegowéj, ale i na linii prostéj, przechodzącéj przez środki wszystkich trzech ciał niebieskich. Zaćmienie słońca powinno być w takim przypadku zawsze całkowite. Wszelako jest niém tylko wtenczas, jeżeli cień księżyca jest dość długi, by nam całą tarcz słoneczną zakrył; jeżeli długość ta jest niedostateczna, tworzy się zaćmienie pierście-