Strona:PL Zola - Doktór Pascal.djvu/59

Ta strona została przepisana.

samorództwa tudzież z zasady naśladownictwa, dziedziczności czyli mnożenia się istot pod wpływem pierwiastku odrębności. Co do dziedziczności rozróżnia! cztery wypadki: dziedziczność bezpośrednią, odtworzenie ojca i matki w naturze fizycznej, tudzież moralnej dziecka; dziedziczność pośrednią, czyli odtworzenie powinowatych, stryjów i ciotek, krewnych i kuzynek; dziedziczność powrotną, odtworzenie przodków z poprzednich pokoleń, rozdzielonych jedną lub kilkoma generacyami, a wreszcie dziedziczność napływową, odtworzenie dawniejszych małżonków, naprzykład pierwszego męża, który niejako w posiadanie zupełne przejął swą żonę i jej potomstwo, jakkolwiek nie był już ojcem tego ostatniego. Zasadę samorództwa pojmował znowu w taki sposób, iż wytwarzało ono istotę nową, albo przynajmniej z pozoru nową, w której zlewają się w całość właściwości fizyczne i duchowe rodziców do tego stopnia, że nie można ich z osobna odróżnić.
I znowu w dalszym ciągu powracając do obu terminów: dziedziczności i samorództwa, porobił w nich odpowiednie poddziały: przewaga ojca lub matki u dziecka, wybór, górowanie osobiste, albo nawet i skrzyżowanie się obu małżonków; skrzyżowanie znowu mogło przybrać trzy formy, bądź stopienie, bądź rozproszenie, bądź połączenie, postępując ku stopniom coraz to wyższym i lepszym; przy samorództwie natomiast był tylko jeden wypadek możliwym: zlanie się, owo zlanie chemiczne, w którem dwa ciała, zmieszane razem, tworzą zupełnie nowe ciało, całkowicie różniące się od tych, z jakich powstało.