Strona:PL Zola - Płodność.djvu/43

Ta strona została skorygowana.
II.

Morange główny buchalter, był człowiekiem lat trzydziestu ośmiu, lecz był już łysy, siwiejący. Brodę miał ciemną, nosił ją szeroko, wachlarzowato przystrzyżoną i był dumny z jej piękności. Oczy miał okrągłe, przejrzyste, nos prosty, usta ładnie zarysowane, chociaż nieco zawielkie, w młodych latach uchodził za urodziwego młodzieńca. Niezmiernie dbał o swoją powierzchowność, ubierał się stara ni; zawsze w cylindrze na ulicy, miał typowy wygląd przyzwoitego urzędnika.
— Jeszcze nie byłeś w naszem nowem mieszkaniu — rzekł do Mateusza, idąc obok niego chodnikiem. — Bardzo miłe mieszkanie, zobaczysz! Mamy wygodną sypialnię, Regina ma swój pokój, a przy tem blizko od zakładu, cztery minuty drogi, już nieraz to sprawdziłem, patrząc na zegarek.
Morange był synem drobnego handlowego urzędnika, który umarł przy biurku po czterdziestu latach ślęczenia nad rachunkowemi księgami.