Strona:PL Zola - Paryż. T. 1.djvu/324

Ta strona została uwierzytelniona.

silne wywołało wrażenie na chorego. Gorączka się wzmogła, a rzucając się na łóżku, Wilhelm prawie bezprzytomnie powtarzał:
— Wszystko przepadło!... Salvat będzie aresztowany, badany, Salvat się wygada, zaplącze, wszystko przepadło!... Tyle pracy, tyle trudu, tyle nadziei! Wszystko napróżno! Napróżno...