Strona:PL Zola - Rzym.djvu/1076

Ta strona została uwierzytelniona.

— Jednakże, jeżeli Ojciec święty robi ustępstwa, to niezawodnie z celem odniesienia tem większych korzyści?...
Na to odezwanie się Piotra kardynał zawołał z mocą:
— On nigdy tą drogą nie odniesie zwycięztwa, a każde ustępstwo jego jest przegraną bitwą. Kościół ostał się tyle wieków jedynie wiernością w swej niezmienności, trzymaniem się niezachwianem przy wierze wyszłej z rąk samego Boga. Przypomnij sobie, jak straszną burzę Kościół przetrwał podczas trydenckiego soboru. Reformacya zachwiała byt Kościoła, zewsząd szerzyła się zaraza wyuzdanych pragnień wolności, zły duch opętał większość umysłów i pycha ludzka dopuszczała się gorszących nadużyć. Pomiędzy członkami soboru było wiele umysłów dotkniętych tą zarazą wieku i groziła Kościołowi nowa schyzma, podobna do tylu już wówczas istniejących... Otóż co uratowało wtedy zagrożony katolicyzm?.. wszak jedynie większość głosów soboru, głosów natchnionych z łaski Boga i obstających stanowczo, uparcie, niezłomnie, przy utrzymaniu całości dogmatu, bez żadnych, zupełnie bez żadnych ustępstw. Dzisiejsze położenie Kościoła nie jest gorsze, jak podczas trydenckiego soboru. Przypuśćmy, że jest równie groźne, więc czyż nie szlachetniej, nie rozumniej będzie odważnie powiedzieć, czem Kościół jest, był i będzie?... Kościół nie może robić ustępstw i doświadczenie