Strona:PL Zygmunt Krasiński - Pisma T3.djvu/234

Ta strona została przepisana.

tylko działało fizycznie a dusza tylko idealnie. Im duch dzielniej wschodzić i dopełniać się będzie, tem magnetyczna siła, która niczem innem, tylko prostym jego objawem, także wzrastać i dopełniać się musi. Przyszła epoka pozna ją, odtajemniczy, i wszystkie stosunki ludzkie, zarazem cudownemi i naturalnemi będą.
...O! gdybym był już duchem pełnym! O! gdybym już rządził magnetyczną mocą, która śpi wemnie, o! gdybym już ją był zamienił na służebnicę świętej, czystej i energicznej woli mojej, nie pisałbym w tej chwili, widziałbym. Myśl moją czułaby osoba ukochana w sobie, i pomimo rozdziału byłoby się razem. Alem nie zasłużył ani ja ani ludzkość cała jeszcze na taką ducha potęgę i serca wesele. Ludzie przyszli kiedyś nie zrozumieją bólów serc naszych, bo dla nich nie będzie już rozdziału, nie będą wiedzieli, jaką silną my kochać mogli miłością. Oni będą szczęśliwi, a my byli silni!..
... Nikogom nie widział żywego temi dniami oprócz W., którego śmiało rachuj do umarłych. Sam to powiada i często powtarza, że już tylko o śmierć prosi! Ach! to musi być męczarnia okrutna, zawsze, ciągle, wiecznie być miernym, nie mieć nigdy chwili potęgi i znosić życie! Ja, który zawsze nim jestem, a jednak mam błyski potęgi, czuję, że bez nich oddawna byłbym zginął. Zowię zaś potęgą czy serce czy myśl podniesioną, rozbitą, wyrwaną w świat cudu ze świata potoczności!..


∗                              ∗

...Nakazać sobie miłość nie sposób, lecz można sobie nakazać dopełnienie wszystkiego, co tylko dobrem być może dla drugich, a przez takowe dopełnienie przywiąże się wreszcie i serce. Serce bowiem, by kochać, ma dwa sposoby: albo z natchnienia zaraz, od razu; albo przez świadczenie dobra drugim. W pierwszym razie kocha przed dobrem przez się