odśpiewywaniem dum i dumek ukraińskich pod dyrekcyą Padury, złożył oraz dowody waleczności w bitwie pod Daszowem.
Stary Rawski, gdy syna z domu na wojnę wyprawiał, do usługi i do czuwania nad nim dał mu starego kozaka dworskiego. Kozak powierzoną mu funkcyę pełnił sumiennie; panicza ani w pochodach ani w bojach nie odstępował. Pod Obodnem, gdzie się powstańcy z dragonią moskiewską starli, taka go na widok Moskali złość zdjęła, że, nim do boju przyszło, z szeregu się wysunął, na prowadzącego dragonów majora skoczył i na dwoje mu łeb szablą rozpłatał. Ten kozaka Rawskiego czyn, znany na emigracyi, legendowego na Ukrainie nabrał znaczenia.
Nie doszły do wiadomości mojej dalsze bohaterskiego kozaka losy. Zdaje się, paniczowi na emigracyi nie towarzyszył. Pozostał zapewne w Galicyi, może zginął, a może do wsi rodzinnej powrócił i żywot pod knutami zakończył. Moskale się szczególnie nad Rusinami za udział w powstaniu polskiem znęcali. Jakby się jednak bezimiennego tego bohatera losy nie obróciły, to pewne, że od niego Izydor przejął przekaz reprezentowania godnie kozactwa wobec Koroniarzy i Litwinów na obczyźnie. Gwoli przeto przekazowi temu, Sydorem się przezwał i, nie chcąc zaś chłopskiej bohatera z pod Obodnego godności ubliżyć, wszedł do szeregów Towarzystwa Demokratycznego Polskiego.
Wszedł do T. D. P. i w szeregach jego wy był do r. 1853, nie naśladując innych kozakomanów, trzymających się bardziej formy aniżeli treści. Izydor głównie za treścią poszedł, nie tak atoli daleko, jak grudziążanie w Porthsmourth i humańszczanie na wyspie Jersey. Poglądy jego społeczne nie wychodziły poza ramy programu demokracji polskiej — poza ramy, w których z demokratów nie jeden, Mierosławski między innymi, nie rozumiejąc istotnego wojen kozackich znaczenia, miejsce dla chmielniczczy-
Strona:PL Zygmunt Miłkowski - Sylwety emigracyjne.djvu/55
Ta strona została przepisana.