Strona:Pamiętnik chłopca.djvu/198

Ta strona została uwierzytelniona.

ci całym światem, gdzieś pierwsze stawiał kroki przy boku swéj matki, gdzieś doznał pierwszych wrażeń, gdzie w umysł twój wsiąkły najpierwsze pojęcia o nauce i życiu, gdzieś znalazł pierwszych przyjaciół. Miasto było jakby matką dla ciebie: uczyło cię, bawiło, opiekowało się tobą. Ucz się poznawać je w jego ulicach i ludziach i kochaj je, — a gdy usłyszysz, że je kto znieważa, to je broń.

Twój ojciec.