Strona:Pamiętniki do panowania Augusta III i Stanisława Augusta.djvu/39

Ta strona została przepisana.

król po uchwyceniu tego człowieka przeniósł się z pałacu swego do zamku, jako miejsca bezpieczniejszego; warty zaciągały na straż królewską z ostremi ładunkami i armaty tak około zamku, jak około pałacu pozataczano; — taka ostrożność trwała kilka niedziel, po któréj król powrócił do pałacu i rzeczy wróciły się do pierwszéj spokojności. Jeżeli był jaki zamach, to najpewniéj na porwanie grafa Bryla i uwiezienie go z Warszawy, którego rząd pruski żądał dostać w ręce swoje, dowiedziawszy się z archivum drezdeńskiego, że ten minister wciągnął pana swego w allians z Maryą Teresą, cesarzową, przeciw królowi pruskiemu, na wydarcie mu Szląska, a który zamach monarcha, na wszystkie strony obrotny, uprzedził zajechaniem Saxonii i wpadnieniem do Czech. Minister tedy bojaźliwy, żeby kogo z Polaków niewzięła pokusa, porwaniem jego przysłużyć się rządowi pruskiemu, udał przed nimi, iż wraz z nim jest gaz na życie królewskie; — dowiedziawszy się zaś lepiéj, iż żądanie króla pruskiego niebyło takie, uwolnił od bojaźni i króla i siebie. Co do owego człowieka złapanego, tego nikt niewiedział, czy był, czy niebył; rzecz została w ciemności przed okiem publiczném.

O książęciu Sułkowskim.

Sułkowski, ojciec czterech synów, Augusta, Alexandra Franciszka i Antoniego, niegdy przed grafem Brylem minister Augusta III., znienawidzony od królowéj za to (jak powiadano), że dla uniknienia sypiącego się na świat licznego potomstwa, doradzał królowi używanie metres, i za jéj naleganiem dysgracyonowany, mając wielkie dobra, okupione w Wielkiéj-Polsce po Stanisławie Leszczyńskim, królu polskim wygnanym, mieszkał w Rydzynie, miasteczku bliskiém granicy pruskiéj, w pałacu, nad wszystkie inne pod ten czas pałace polskie najokazalszym. Na dwa lub trzy lata przed wojną kupił księstwo Bielskie, w górnym cesarskim Szląsku leżące, z przyczyny którego przedtém z grafa zrobił się książęciem. Miewał on zawsze nadworną milicyą; a gdy pod zaczętą wojnę, wyżéj wspomnioną, zaczął werbować większą kwotę i został udanym, że werbuje na cesarzową i dosyła jéj rekrutów z powodu wazalatu, przez księstwo Bielskie obligujące go do przysługi takowéj swojéj monarchini, — król pruski, który się największéj siły nielękał, ale też najmniejszéj lekce sobie nieważył, kazał