Strona:Pan Beksalski.djvu/12

Ta strona została uwierzytelniona.
—   10   —
Jaś.

Umiem doskonale, ale ta nauczycielka polskiego taka sroga... napewno da mi pałkę...

Kocio.

Ale jeszcze nie dała... pocóż więc lamentujesz?... Zresztą, jak będziesz umiał, nikt ci nie da palicy... Uspokój się!..

Jaś.

Dobrze mówić: uspokój się! jak masz same piątki..

Kocio.

Bo się nie mażę...

Jaś.

Bo nie masz czego się mazać..

Kocio.

A ty masz czego? Naprzykład teraz? Toć nie wiesz jaki stopień dostaniesz i już płaczesz..