Strona:Patryotyzm i kosmopolityzm.djvu/006

Ta strona została przepisana.

Daremniebyśmy zamykali oczy, aby nie widzieć i uszy, aby nie słyszeć; — są miejsca, istnieją sfery społeczne, które na ideę tę patrzą z podejrzliwym sceptycyzmem. Najupartsze zaprzeczania istnienia faktu tego nie sprawią, aby nie istniał.
Lecz cóż czynić mają ci, którzy po pracowitém wniknięciu w istotę jéj i głębię, po wszechstronném rozejrzeniu się w kierunkach jéj i wpływach, pozostali wiernymi opuszczonéj przez innych idei, a przytomną i oświeconą myślą uznali prawdę jéj i wielkość? Płacz tu marny, trwoga nieużyteczna, gniew szkodliwy; — jedynym orężem skutecznym ten, który ukuty z tego samego kruszcu, z jakiego powstała broń przeciwników, od ducha czasu uczy się sposobów walczenia. Przeciw krytycyzmowi — postawić krytycyzm, na pytania dać odpowiedzi, uznawszy fakt za istniejący — iść ku przyczynom jego i wskazywać je ludziom, aby wiedzieli jakiemi są źródła myśli ich i uczuć, — oto środki, z pomocą których jedynie bronić można idei wszelkich i obronić je w obec pokoleń, których łzy i wyrzekania nudzą bardziej, niż roztkliwiają, które gromionemi być nie lubią, rozkazom opornie się stawią, a przekonanemi zostać żądają. Wytłómaczyć i przekonać — jedyna to dziś droga, któą dosięgnąć można zamierzonego celu. Drogę tę obrać powinien każdy, kto z miłością, dla bronionej przez się sprawy, łączy znajomość czasu swego i spółczesnych sobie ludzi. Przedmiotowe, bezstronne, beznamiętne traktowanie przedmiotu, — traktowanie, oparte na dowiedzionych prawdach nauki, na poznaniu istotnych właściwości natury ludzkiej i na wiedzy o