Strona:Patryotyzm i kosmopolityzm.djvu/124

Ta strona została przepisana.

stokroć najprzeciwniejsze mu z pozoru urządzenia i wypadki, nad którego urzeczywistnieniem Chrześcijanizm rozpoczął, a nauka wiedzie dalej energiczną i, pomimo wszelkich przeciwnych pozorów, coraz szybciej postępującą robotę. Kosmopolityzm taki nietylko nie narusza w stopniu najmniejszym, ani w wątpliwość nie podaje prawa i potrzeby istnienia indywidualności narodowych, lecz owszem, jak widzieliśmy już wyżej, zatwierdza je i silnych dostarcza mu podstaw i obron.
Zadaniem też jest jego: nie nadwerężanie, ani, témbardziej, unicestwianie patryotycznych uczuć i idei, lecz tylko prostowanie fałszywych kierunków, które nadaje im częstokroć ludzka ograniczoność lub namiętność.


IV.
Fałszywe kierunki patryotyzmu.

Mamyż, śladem bałwochwalców, twierdzić ślepo i zawzięcie, że idea, czczona przez nas, nie nosi na sobie skazy żadnej i nie zmyla nigdy z właściwej sobie drogi? Owszem; przyznajmy pośpiesznie, że, jak wiara religijna, sztuka i nauka, jak miłość, miłosierdzie, poświęcenie i sama nawet praca, patryotyzm znajdował pomiędzy ludźmi fałszywych tłómaczów, niedołężnych lub szalonych wyznawców; jak wszystkie inne, wielkie i dobroczynne same w sobie, pojęcia ludzkości, bywał on nieraz i bywa jeszcze dotąd narzędziem, którém złe lub niedołężne ręce posługują się ku złym lub niedorzecznym celom.
Fałszywe kierunki patryotyzmu rozdzielonemi być mogą na dwie kategorye: