sprawiedliwość, miłosierdzie, czystość obyczajów, pracowitość, pokojowość — oto cnoty, które wyhodował wielki twórca na twardym gruncie pierwotnych serc koczowniczych Arjów, a które, jak wiemy, nie pozostały jałowemi teorjami, lecz wcieliły się w życie. Wprawdzie etyka Zaratustry, powstając na tle walk z przeciwnikami, odróżniała wiernego od niewiernego, ale szlachetny duch Arjów zaczynał już zataczać szersze kręgi, czego dowodem Jaszt Farwardia, poświęcony czci Frawaszi (duszom zmarłych). Czytamy w nim: „Cześć Frawaszi (duszom) ludzi czystych wszystkich krajów!” A w Fargardzie XVIII księgi Wendidad spotykamy się z pięknem błogosławieństwem i wezwaniem do mazdeisty: „Rozwijaj się i kochaj przez cały ciąg życia twego, kochaj, dopókić życia stanie!”
Jaka szkoda dla kultury wszechludzkiej, że dzielni wyznawcy tak pięknej religji ulegli niegdyś miażdżącej nawale dzikich wyznawców Mahometa, że jasnego Ahura Mazdę wyparł fanatyczny Allah i że przezroczy duch aryjski został zamącony mrocznym duchem semickim!
Strona:Paweł Hulka - Twórca religii Iranu Zaratustra i jego nauka.djvu/30
Ta strona została uwierzytelniona.