dlitw, Zot, albo obsługiwacz ognia, Raspi. Dawniej było więcej, niż dzisiaj, różnych stopni i urzędów kapłańskich. Arcykapłan, dawniej najwyższy po królu dygnitarz w państwie, nazywa się Zaratustrotema.
Obowiązki kapłańskie w religji perskiej nie kończyły się na służbie świątynnej; odprawiali oni także nabożeństwa domowe i dokonywali różnych obrzędów, np. pogrzebowych, poza świątynią. Ceremonje, odprawiane przez nich tak w świątyni, jak i w domach prywatnych, polegały na wyuczonych, czysto mechanicznych czynnościach i odmawianiu monotonnych wezwań i modłów. Ten mechaniczny rytualizm wywiera tem przykrzejsze wrażenie, że pozostaje w wielkiej sprzeczności ze wzniosłemi zasadami etycznemi Zaratustry i z duchem całej jego nauki.
Cały świat zjawisk i rzeczy, w którym wypadło żyć i działać wyznawcy Mazdy, dzielił się na dobry i zły, prawdziwy