zwłok. To ostatnie groziło winnemu niechybną karą śmierci. Wielce pobożnym uczynkiem było zapobieganie zanieczyszczeniu wody, a jeśli ta, pomimo wszystko, została zanieczyszczoną, należało ją oczyścić.
To samo dotyczyło ziemi. Oczywiście, trudniej ją było ustrzedz od zanieczyszczenia, ale wszystko, co było w mocy ludzkiej, czyniono, aby miejsce zanieczyszczone oczyścić. Tak naprzykład, pole, na którem leżały zwłoki człowieka, albo psa, musiało przez rok cały leżeć ugorem, a jeśli ktoś umyślnie rzucił padlinę na pole, czekała go bardzo surowa kara.
Zanieczyszczeniu mogło uledz wszystko: naczynia kuchenne, ubranie, pościel, a wszystko skalane stawało się niezdatnem do użytku, dopóki nie zostało skrupulatnie oczyszczone. Te zabiegi oczyszczające, czyli cała ta „higjena” rytualna, nie jest niczem innem, jak tylko wypędzaniem djabłów z przedmiotów i istot przez nich nawiedzonych. Tu wypada nadmienić, że wszystko, co żywy organizm, jako niepotrzebne, wydziela,
Strona:Paweł Hulka - Twórca religii Iranu Zaratustra i jego nauka.djvu/73
Ta strona została uwierzytelniona.