nych ciał i w starannie obmyślonych filtrach oczyszczała się natychmiast sama.
W częściach Indji, zamieszkałych przez Parsów, zachowały się jeszcze dakmy po dzień dzisiejszy i nazywają się „wieżami ciszy”, gdyż stoją na miejscach odludnych, strzeżone tylko przez tragarzy zwłok. Miejsca tak nieczyste, jak dakmy, są, rzecz prosta, rozkosznem zbiorowiskiem plugawych duchów Ahrimana, o czem zresztą mówi często Awesta.
Zaraz pierwszego dnia po pochówku rozpoczyna się obrząd odpowiedni, trwający przez trzy dni, bo trzech dni potrzebuje dusza, aby się całkowicie oderwać od ziemi i dotrzeć po uciążliwej wędrówce do miejsca zbawienia. Niedaleko od domu zmarłego, na miejscu, gdzie przed zabraniem stały jego zwłoki, rozpala się ogień, który ma płonąć przez trzy dni, ustawia się zapaloną lampę, mającą się palić przez dni dziewięć, i dzban z wodą, do którego krewni zmarłego rano i wieczorem przynoszą świeże kwiaty. W ciągu tych trzech dni muszą najbliżsi krewni zmarłego powstrzymywać się od potraw mięsnych i żadnych wogóle potraw nie-
Strona:Paweł Hulka - Twórca religii Iranu Zaratustra i jego nauka.djvu/84
Ta strona została uwierzytelniona.