Strona:Paweł Laskowski - Droga do kultury.djvu/7

Ta strona została uwierzytelniona.



I.
TYPY NIEDOCYWILIZOWANE.

Mówimy zazwyczaj, że należymy do cywilizacji zachodniej, a mówiąc to, mamy na myśli ostatni wyraz tej cywilizacji i przemawiamy w imieniu dwudziestu kilku miljonów Polaków. Zmarły niedawno znakomity publicysta polski, Andrzej Niemojewski, niejednokrotnie zwracał uwagę na to, jak błędnem jest mniemanie, że dana chwila w życiu pewnego narodu przedstawia jednolitą cywilizację i że ta cywilizacja jest udziałem wszystkich członków danego społeczeństwa. Słusznie też wskazał na warstwy cywilizacyjne, różniące się tak dalece od siebie, że podczas gdy pierwsze pokłady kulturalne możnaby nazwać mianem chwili bieżącej, dla innych trzebaby szukać nazwy w czasach coraz bardziej odległych. Razem z przedstawicielami kultury wieku dwudziestego żyją śród nas bardzo liczni przedstawiciele czasów saskich i dalej wstecz poprzez wszystkie stulecia naszych dziejów aż do wczesnego średniowiecza włącznie. I nie należy mniemać, że najwięcej jest przedstawicieli kultury współczesnej. Tych jest najmniej. Najwięcej ludzi żyje, w każdem zresztą społeczeństwie, kulturą czasów minionych, bliższych lub dalszych, a niestety, największa liczba w społeczeństwach niewyrobionych przypada na przedstawicieli jakiejś kultury przedhistorycznej, która pokutuje wszędzie w postaci wierzeń ludowych. Toż przecie nawet takie bądź co bądź wyrafinowane w swej kulturze społeczeństwo francuskie ma swoje wróżki, którym jak sławnej pani de Thèbes każe sobie odgadywać przyszłość. W masach ludowych Francji tak samo jak u nas i wszędzie wierzy się w skuteczność odczyniania uroków sposobem, który można nazwać czarodziejskim, bo jest przede odczynianiem czarów. Zakochani wszystkich czasów i narodów skłonni byli wierzyć i skłonni są dotychczas, że miłość osoby ukochanej można osiągnąć za pomocą jakichś czarów; ludzie skądinąd dość rozumni wierzą, albo przynajmniej radziby wierzyć, że jakiś samozwańczy jasnowidz może im powiedzieć co ich czeka w przyszłości, albo przynajmniej na jakie numera padnie główna wygrana loterji. Przeżytków dawnych kultur w postaci przytoczonych tu przykładów możnaby naliczyć