Strona:Paweł Staśko - Kain.djvu/59

Ta strona została skorygowana.
SCENA XII.
ALMA (zatacza się)

Noc,
wokół mnie noc... Jahwe!...

(pada zemdlona na łoże)
SCENA XIII.
ANIOŁ-HARFIARZ.
(Wchodzi, zbliża się do omdlałej. W lewej ręce trzyma harfę, prawą skrapia ją rosą)

Perełki ros
na twarz ci sieję,
perełki ros — —
Zefiru chłód,
jak świeżość wód —
zapachy pól
wachlarzem wieje,
by uziedł ból — —
Rzęs ci odchylę,
abyś złą chwilę
moc miała znieść — —
Perełki ros
na twarz ci sieję,