Ta strona została skorygowana.
KAIN.
Przeto ją kopnąć śmiałem
niechaj mi zawsze win
nie jęczy! Małoż biedy
mam własnej?
ADAM.
(j. w.)
I to prawo
daje ci k’ temu?
KAIN.
(szyderczo)
Wiedz,
ja nie chcę, by mi ona
krew truła!
ADAM.
(j. w.)
jako żona
była oddana tobie,
przecz z nią nie żyjesz?
KAIN.
W grobie
wolałbym pierwej lec