Strona:Paweł Staśko - Kain.djvu/93

Ta strona została skorygowana.

uprawiać — — ale wy
Almę mi dajcie zoną...

THAMARA.

W oczy ci cisnąć plwy,
bezwstydny!

ADAM.
(do Kaina)

Przysiężoną
przecież Ablowi.

EWA.
(do Kaina)

Chcesz,
chcesz ją wbrew woli, co?

KAIN.

To upór... ja go złamię
dobrocią...

THAMARA.

Ty, ja też
mam do cię takie prawo...