Ta strona została skorygowana.
OBRAZ V.
(Rok 1279. Świetlica kasztelana na Wawelu, jak w obrazie drugim, tylko broń na ścianach okryta kirem. Akcja toczy się na drugi dzień po pogrzebie Bolesława Wstydliwego. Przy stole siedzą: Klimunt Gryf, kasztelan, Klemens z Ruszczy, Janusz, wojewoda krakowski, Pełka, kanclerz).
SCENA I.
KLIMUNT GRYF:
Mości panowie!
Nim walnych obrad przyjdzie czas
po zgonie księcia na Krakowie,
(niechaj mu światłość świeci wieczna)
powziąłem zamiar, aby was,
światłe i chrobre męże,
do zamku sprosić ninie.
Sprawa ta jest konieczna
i dobra kraju sięże. —
Pan nasz miłościw, w grobie
spoczął na wieki. —
Przeto w żałobnej onej dobie
trzeba obmyśleć jakieś leki,
by ten dziś pusty króla tron
nie wzniecił w kraju burzy. —
Jak idą wieści, nic nie wróży
miru i ładu. —
Piasty śląskie — zniemczałe,
i chocia jedna jest to krew,
przeciw żałobnej księżnie-wdowie
gotowi do napadu.
Radźcie przeto ślebodno,
co czynić...