Ta strona została przepisana.
DARJA.
Przychodzę,
Ni zmieszana ni strwożona,
Ale tylko zadziwiona.
KRISANTO.
A to czemu?
DARJA.
Bo wierzyłam,
Nawet przekonaną byłam,
Żeś umarł w podziemnej grocie,
W miłośnej ku mnie tęsknocie.
KRISANTO.
Szczęścia tego nie dopiąłem,
Chociaż szczerze go pragnąłem.
DARJA.
Więc przybywam tu spokojna,
Czystością zamiaru zbrojna,
Pewna siebie, zaufana
W sile która mi jest dana,
Że zwyciężę i ukoję
Wszystkie te cierpienia twoje,
I zniszczę chrześćjan zamiary,
Ich wszystkie sztuki i czary.