Ta strona została przepisana.
Bogowie, co z wysokości
Niebieskiej, jasno widzicie
Z jak gorącą, usilnością,
Nabożeństwem i miłością
Stawam w waszej czci obronie,
Tępiąc ten bezbożny, nowy,
Straszny zakon Chrystusowy,
Niech wasze wszechmocne dłonie
Polepszą stan mego syna!
To mi nagroda jedyna.
(odchodzi.)
KLAUDJUSZ I ESKARPIN
KLAUDJUSZ.
Idźże zaraz Eskarpinie
Do Krisanta z temi słowy:
Żeby zaraz w tej godzinie
Do podróży był gotowy.
Bo go wezmę, pojedziemy,
Wesoło się zabawiemy.
ESKARPIN.
Gdzież to ma być ta zabawa?
Bo to dziś niełatwa sprawa.