Strona:Pedro Calderon de la Barca - Kochankowie nieba.djvu/62

Ta strona została przepisana.

Bo chciałbym wiedzieć sposoby,
Których używać należy,
Mówiąc do twojej osoby.
Lecz nie, po co? mówiąc szczerzej,
Już pytania nie powtarzam,
Bo kiedy głębiej rozważam
Piękność twoję niesłychaną,
Doskonałość niezrównaną,
Widzę jasno żeś bogini,
A z bliskości tej świątyni,
Co twojej chwale oddana,
Zgaduję, żeś jest Diana.

DARJA.

Gdy ty dla mówienia ze mną,
Kto jestem, pragnąłbyś wiedzieć,
To z otwartością wzajemną
Muszę tobie odpowiedzieć,
Że jam wcale nie ciekawa
Wiedzieć, kto ty jesteś, panie;
Bo na takie zapytanie,
Bez względu, kto je zadawa,
Odpowiadam tylko wzgardą,
Tak dumną jestem i hardą.
Wierz mi, bo mówię to szczerze,
Więc chciej odejść kawalerze,
Chcę być samą w tej ustroni,
Jak byłam nim wszedłeś do niej.