Uchybiłbym temu obowiązkowi, gdybym odsłonił czyimkolwiek oczom tajemnice serca, które pragnęło zdradzić je tylko mnie samemu. Jeżeli córka pragnie podzielić się niemi z panią, niechaj mówi: jej listy są ci niepotrzebne. Jeśli, przeciwnie, pragnie zamknąć ów sekret w swojem sercu, nie spodziewasz się pani chyba, abym ja ci go miał zdradzić.
Pragniesz pani, aby zdarzenie to pokryte było najgłębszą tajemnicą; możesz być o to zupełnie spokojna: we wszystkiem, co dotyczy panny de Volanges, mogę walczyć o lepsze nawet z sercem matki. Aby panią uwolnić w tym względzie od wszelkiej obawy, wszystko przewidziałem. Ten cenny skarb, który dotąd miał napis: papiery do spalenia, nosi obecnie znak: papiery, należące do pani de Volanges. Oto dowód, iż odmowa moja nie wynika z obawy, byś pani nie znalazła w tych listach bodaj jednego uczucia, którembyś osobiście miała prawo się czuć dotknięta.
Zmuszony byłem rozpisać się obszernie; nie dość obszernie jeszcze, jeżeli mój list mógł pani pozostawić najmniejszą wątpliwość co do uczciwości moich uczuć, bardzo szczerego żalu, iż ściągnąłem na siebie pani niezadowolenie oraz głębokiego szacunku, z jakim mam zaszczyt etc.
Kawaler Danceny do Cecylii de Volanges.
O moja Cesiu, co się z nami stanie! jakie bóstwo nas wybawi z tych nieszczęść, jakie się na nas sprzysięgły? Oby miłość dała nam przynajmniej odwagę zniesienia ich! Jak odmalować ci moje zdumienie, mą rozpacz, gdy ujrzałem przed sobą własne listy, gdym przeczytał bilet pani de Volanges? Kto mógł