sztuką udawania jej. Napróżno mi mówiono i sama czytałam, że nie da się udać tego uczucia; ja wiedziałam, że aby to osiągnąć, wystarczy połączyć talent aktora z pomysłowością komedyopisarza. Ćwiczyłam się więc w tych obu rodzajach i może nie bez pewnego powodzenia: ale zamiast na scenie szukać czczych oklasków, postanowiłam obrócić dla mego szczęścia to, co tylu innych poświęca swojej próżności.
Rok cały upłynął na tych różnorodnych zajęciach. Koniec żałoby pozwalał mi już zjawić się na widowni, wróciłam tedy do miasta pełna najśmielszych zamysłów. Nie spodziewałam się pierwszej przeszkody, jaką tam napotkam.
Owa długa samotność, owo cnotliwe odcięcie od świata, to wszystko powlekło mnie jakimś pokostem surowości, który przerażał naszych niezwyciężonych; trzymali się na uboczu, wydając mnie na pastwę tłumowi nudziarzy, z których każdy zabiegał się o moją rękę. Nie było mi wprawdzie trudno uwolnić się od tych konkurów; ale odmowy te nie podobały się nieraz mojej rodzinie i traciłam na drobnych utarczkach i przykrościach czas, który obiecywałam sobie spędzić tak rozkosznie. Byłam tedy zmuszona, aby ściągnąć ku sobie jednych a oddalić drugich, dopuścić się paru jawnych lekkomyślności i użyć na skompromitowanie mojej reputacyi tych starań, które miałam zamiar obrócić na jej pielęgnowanie. Udało mi się to łatwo, jak możesz sobie wyobrazić. Ale ponieważ nie wchodziło tu w grę żadne uczucie, zrobiłam tylko to, co uważałam za potrzebne, i odmierzyłam z całą rozwagą dawki mojej nierozwagi.
Skoro tylko osiągnęłam zamierzony skutek natychmiast wykonałam odwrót i powierzyłam zaszczyt mego nawrócenia owej kliczce kobiet, które, niezdolne już szukać tryumfów w swoich powabach, nadrabiają te braki wartością wewnętrzną i cnotą. Ta sztuczka udała mi się lepiej, niż mogłam się tego spodziewać. Wdzięczne matrony stały się memi gorliwemi obroń-
Strona:Pierre Choderlos de Laclos-Niebezpieczne związki.djvu/214
Ta strona została uwierzytelniona.