Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/41

Ta strona została przepisana.

tym względem spółzawodniczyć tylko może z bardzo towarzyską i inteligentną papugą. „W człowieku widzi on nie władcę, lecz przyjaciela i stara się okazać to“, — do takiego wniosku dochodzi Brehm po długim szeregu doświadczeń. Żóraw jest nieustannie zajęty od wczesnego ranka do późnej nocy; lecz tylko parę godzin rannych poświęca szukaniu pożywienia, głównie roślinnego, oddając całą resztę dnia życiu towarzyskiemu. „Zbiera on małe kawałki drzewa lub kamyki, rzuca je w górę i usiłuje złapać; przekrzywia dziób, rozpościera skrzydła, tańczy, podskakuje, biega dookoła i najrozmaitszymi sposobami stara się ujawnić swą wesołość, przyczem zawsze jest piękny i pełen wdzięku“. Żyjąc towarzysko, niemal niema on nieprzyjaciół, i Brehm twierdzi, że jedynym jego nieprzyjacielem jest krokodyl, któremu zrzadka udaje się schwytać żórawia. Żórawie, dzięki swej ostrożności przysłowiowej, unikają niebezpieczeństw i dosięgają wieku bardzo podeszłego. To też dla utrzymania gatunku bynajmniej nie potrzebuje on posiadać licznego potomstwa i zwykle znosi tylko dwa jaja. Co się tyczy jego wyższej inteligencji, dość będzie powiedzieć, że prawie wszyscy badacze przypisują mu umysłowość, bardzo przypominającą umysłowość ludzką.
Inny, bardzo towarzyski ptak, papuga, stoi, jak wiadomo, na szczycie rozwoju umysłowego w całem królestwie ptasim. Brehm tak doskonale scharakteryzował obyczaje papugi, że nie pozostaje mi nic innego, jak przetłómaczyć odnośny ustęp: „Z wyjątkiem okresu rui, żyją one w bardzo licznych towarzystwach czy stadach. Na stały pobyt obierają sobie w lesie jakieś miejsce i stąd co rano udają się na żer. Członkowie każdego takiego stada wierni są sobie nawzajem i po bratersku dzielą dobrą i złą dolę. Wszystkie razem udają się z rana na pole uprawne, do ogrodu lub do obranego drzewa owocowego. Dla zapewnienia bezpieczeństwa rozstawiają warty i pilnie baczą na ich ostrzeżenia. W razie niebezpieczeństwa uciekają wszystkie razem, pomagając sobie nawzajem; razem również wracają do miejsca stałego pobytu. Słowem — żyją zawsze w ścisłem zjednoczeniu“.
Umieją one również zawierać stosunki towarzyskie z innymi ptakami. W Indjach sroki i wrony zlatują się z okolicy w promieniu kilku kilometrów, aby łącznie z papugami spędzić noc w gęstwinie bambusowej. Podczas wyprawy na żer rozwijają papugi