Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 58.djvu/145

Ta strona została uwierzytelniona.

kwadrans na trzecią: zjadłeś święcone, napiłeś się ciepłego bulionu, nakładasz fajkę, siadasz koło żony na kanapie i poczynasz śpiewać:

«Raz gdy w gaiku zielonym
«Korydon ujrzał Palmirę...»

(etc. na nutę: «Było to pod Ciechocinkiem»).
Wesołych a spokojnych świąt, czytelniku.

Gazeta Polska, 1875, Nr. 63 z dnia 22 marca.