Ta strona została uwierzytelniona.
przedstawienie. Jeżeli pogoda dopisze, jeżeli wieczory będą jasne, a ciche, a cieple, Francuziska, którzy zresztą grają wybornie, zrobią majątek — ale jeżeli niebo będzie tak płakało wieczorami, jak to już od kilku dni czyni, będzie źle.
Qui vivra... — mówi sobie p. Keller.
W teatrze stałym pustki. Wszystko, co żyje, wyjeżdża, wszystko na urlopach, które rozdawano niezwykle szczodrze. Z pomiędzy naczelnych sił niema prawie nikogo. Reżyserya prawie nie wystawia nowych sztuk. Do teatru mało kto chodzi, mało kto się nim zajmuje.
Pusto! cicho!... nudno!
Gazeta Polska, 1875, Nr. 151 z dnia 13 lipca.