Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 60.djvu/078

Ta strona została uwierzytelniona.

przedstawiająca noc, również jak i mężczyzna przedstawieni są plastycznie.
Ale pocóż szukać włoskich kościołów? Wszakże rycerz rzymski w pomniku Włodzimierza Potockiego ubrany jest nader lekko: wszakże takiż rycerz w grobowcu w Warszawie u Fary jest prawie nagi; wszakże Rzymianka na tym samym grobowcu, równie plastycznie, a więcej odkryte, niż muza p. Godebskiego, ma kształty!
Należy pamiętać, że Moniuszko był człowiekiem wielkiego dla naszego ogółu znaczenia, należy pamiętać, że był, jest i będzie chlubą naszą, i że sam jeden więcej jest wart, niż pięć tysięcy dewotek razem z ich pobożnymi galopantami i z całym tym kwaśno-słodkim taborem, na którego wszelkich ćwiczeniach pobożnych Pan Bóg niewiele zyskuje — ale i dyabeł z pewnością niewiele traci.
Jeżeli więc każdy, prywatny nawet człowiek ma prawo do umieszczenia swej tablicy grobowej i swego krzywego nosa na grobowcu w kościele — dziwną i zaiste dziwną rzeczą jest, że nie może tam znaleźć przytułku grobowiec takiego człowieka, jak Moniuszko.

Gazeta Polska, 1875, Nr 209 z dnia 23 września.