nikowy, powinien był pamiętać, że i tak podręcznik jego jest zbyt obszerny, by mógł służyć poczynającym dopiero naukę historyi; dla starszych zaś, a zwłaszcza dla uczniów wyższych klas gimnazyalnych, pogląd, wyjaśniający znaczenie kościoła i państwa, nie byłby ani niedostępnym, ani zbytecznym.
Powyższe braki nie ujmują jednak wartości książce pana Korzona. Autor, jeśli nie poświęca osobnego poglądu idei państwa i kościoła, za to stara się wyjaśnić ich znaczenie tak w przedstawieniu strony faktycznej, jak i w wielu ustępach traktujących wewnętrzne sprężyny dziejów. Schodząc do szczegółów zaznaczamy, że autor za mało mówi o systemie alodyalnym, który szczególniej dla niego, jako dla czującego gorąco krzywdę wyrządzoną Słowiańszczyznie milczeniem zachodnich historyków, tym powinien być ważniejszym.
Za to doskonale, lubo dość krótko wyjaśniony, jest trudny do zrozumienia szczególniej dla naszej młodzieży[1] system feodalny i przejście na
- ↑ Dla naszej młodzieży trudniej jest zrozumieć system feodalny dlatego, że u nas zostało daleko mniej jego śladów, niż na Zachodzie. Dobra rycerskie, majoraty, wysoce arystokratyczny charakter szlachty, oto cechy feodalizmu, których albo mało, albo zgoła nie masz w Polsce, gdzie system feodalny w stosunkach ludzi prywatnych nigdy nie istniał. Litwa początkowo feodalna — traciła wolno po połączeniu się z Polską ten