wnaniu z pierwszym rokiem istnienia Towarzystwa, o przeszło sześć rubli sr. Przytem sprawozdanie Towarzystwa ogłasza, że Dyrekcya od czasu istnienia nie wystawiła na sprzedaż przymusową ani jednej nieruchomości. Żebyż Towarzystwo Kredytowe Ziemskie mogło mieć chociaż przez jeden rok równie czyste sumienie! Pia desideria! Tymczasem wszyscy na podobieństwo owej Dyrekcyi powinniśmy zabrać się do obliczenia się z rokiem bieżącym, albowiem kres jego już nadchodzi, a nowy szybkim krokiem się zbliża. Sypiące się, jak z rogu obfitości, kalendarze, zapowiadają nam jego przybycie, tak jak jaskółki przyjście wiosny. Książki, które obecnie wychodzą, noszą już datę roku przyszłego. Dopływamy już! dopływamy!
Brzeg wprawdzie nieznany, ale niedaleki, każdy z nas przebył pogody i burze; niejeden wiosła połamał, niejeden stracił ster własnej łodzi; niejeden utonął, porachujmy więc teraz i nasze prace i sami siebie. Rachujmy się i czekajmy.
Gazeta Polska. 1873-ci rok. № 269 z dnia 1 grudnia.
Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 78.djvu/193
Ta strona została uwierzytelniona.