co powszechniejsza, nazwy miejscowości z przyimkiem: de, ale i imiona chrzestne. Ostatnia ta reforma wielce ułatwić może poszukiwania.
O komedyi tej podamy w swoim czasie obszerniejsze sprawozdanie. Jest to utwór poważny, napisany cokolwiek pod wpływem komedyi Narzymskiego. Autor ostrzega w nim społeczeństwo przed niebezpieczeństwami, na jakie może je narazić rozszerzanie się pewnych idei socyalnych i komunistycznych, mających gniazdo na Zachodzie. Jednym z największych zarzutów, jaki można temu utworowi postawić, jest właśnie do wysokiego stopnia posunięta sztuczność tendencyi. Autor nie podnosi kwestyi z realnego punktu rzeczywistości, ale stwarza je sam, dlatego by miał o czem napisać komedyę. Inaczej mówiąc, niebezpieczeństwa, przed jakiemi jesteśmy ostrzegani, istnieją nie w rzeczywistości, ale w urojeniu autora, zatem i walka z niemi trochę na walkę z wiatrakami wygląda. Są to tak zwane: „strachy na Lachy“. Autor chciał wystąpić w obronie konserwatywnych interesów społeczeństwa i uchwycił za pierwszy lepszy pozór, by to, co mu leżało na sercu, wypowiedzieć. Mimo jednak tego bra-