dokumentów, uważaną być może jako cenny materyał historyczny, źródłowej prawie wartości. Autor stoi na stanowisku zupełnie bezstronnem, a jeżeli badania jego wypadają na korzyść narodowości polskiej, wypływa to nie z osobistych sympatyi autora albo sztucznych wywodów, ale z faktów. Autor mało rozumuje, ale natomiast stawia dokumenty. Mowa jego jest mową przeszłości, która oddaje świadectwo prawdzie. Niezbite to dowody, wobec których uprzedzonym a zatykającym na głos oczywistości uszy historykom niemieckim pozostaje tylko zamilknąć.
Prócz prac, zawartych w „Pamiętniku Akademii Umiejętności“, o których mówiliśmy w niniejszem sprawozdaniu, są jeszcze tak zwane: „Wydawnictwa Komisyi historycznej“ Akad. Umiejętności, o których inny referent zdanie swe wypowie.