Ta strona została uwierzytelniona.
felieton Prusa w Kuryerze Warszawskim, pod względem bogactwa treści i artyzmu, wart jest sto razy więcej, niż tutejsze paryskie otręby, w których ani smaku ani zapachu. Ale też te otręby smakują teraz tylko u nas.
O dziennikarstwie paryskiem może mi także przyjdzie z kolei napisać, a tymczasem Good bye! aż do przyszłego tygodnia.
Gazeta Polska. № 114, 116, 117 z dnia 21, 23 i 24 maja 1878 r.