Ta strona została uwierzytelniona.
przepaskę na jednem oku, które był utracił. Hrabia Neipperg miał z zacną Ludwiką troje dzieci i administrował jej księstwem. Ale Marya Ludwika była kobietą pobożną. Pragnęła uświęcić swój związek przez cichy ślub kościelny; jeżeli odwlekła to aż do 1821 r., to już wina Napoleona, że za późno dla niej umarł.
Wreszcie skonał. Marya Ludwika dowiedziała się o tem z gazety, i wieść ta, wstrząsająca dla wszystkich, rozdrażniła księżnę Parmy. Pisze ona dnia 19 lipca 1821 roku do hrabiny de Crenneville:
- »Jestem obecnie w wielkiej niepewności. »Gazeta Piemoncka« oznajmiła o śmierci Napoleona tak stanowczo, że niepodobna prawie o tem wątpić.
- Przyznaję, że niezmiernie mię to dotknęło. Pomimo że nie żywiłam dlań nigdy żadnego jakiegobądź żywszego uczucia, nie mogę zapomnieć jednak, że jest on ojcem mego syna i że wbrew temu, co wszyscy sądzą, obchodził się ze mną bardzo dobrze i miał dla mnie względy, — jedyną rzecz, której pragnąć można w takim związku politycznym. Byłam więc tem bardzo zasmucona; chociaż należy się radować, że nieszczęsny