Strona:Pisma krytyczne (France).djvu/188

Ta strona została uwierzytelniona.
CEZAR BORGIA.


Ród Borgiów potrzebny był, by stać się żywem świadectwem, do czego zdolne jest zwierzę ludzkie, gdy jest potężne i niczem nieskrępowane. Ci zromanizowani Hiszpanie nie przyszli na świat z innem sercem, z inną duszą, niż ogół śmiertelnych. Choć przywykli do zbrodni, nie oderwali się zupełnie od społeczności ludzkiej, z którą łączyły ich krwawiące węzły. Uczucia przyrodzone wybuchają w nich gwałtownie. Papież Aleksander ma gorące serce ojcowskie: u zwłok swego pierworodnego, płacze jak dziecko, i modli się, jak niewiasta. Córka jego, Lukrecja, umie kochać i szczeremi łzami opłakuje np. drugiego małżonka i brata. Najbardziej wynaturzony z Borgiów, Cezar, choć w całem życiu nie okazał iskry uczucia i śladu litości, jednak w sposobie prowadzenia wojny, w zarządzie