Strona:Pl Poezye t. 1 (asnyk).djvu/025

Ta strona została uwierzytelniona.

mgłach elizejskich zapatrzoną w wiekuistość, która tu, na ziemi, przebłyskuje tylko spokojnym i szczęśliwym.
Poeta, wyrobiwszy sobie w tygodniku lwowskim prawo obywatelstwa, zyskał też imię rozgłośne w powszechności czytającej. Sądy mogły sobie być jaknajrozbieżniejsze: liryki tak myślącej i zarazem uczuciowej, tak głęboko smutkiem swym rozdzierającej, tak różnostronnie indywidualnej, a przytem tak rzetelnej, nie z kałamarza, ale z serca czerpanej — literatura nasza przed El...ym nie miała.
Z wiosną r. 1865 podróżnik opuścił Włochy, zwiedził Szwajcaryą i po kilku miesiącach powrócił do Heidelberga. Tu rozpoczął na nowo przerwane w r. 1862 studya; przez cały r. 1866 usilnie pracował z tą nieodstępną swą szczerością, jaką miał dla ludzi i dla obowiązków: w pracy zupełnie utonął. Widać to z Dz. literackiego, który ani jednego jego utworu przez cały ten rok nie zamieścił. W Grudniu zdał poeta examen doktorski (Przegl. literacki 1897 Nr. 19 i 20), głównie z ekonomii politycznej, dodatkowo z państwowości. Całoroczny improbus labor poważnie wzbogacił umysł, a samo zajęcie naukowe dobrze wpłynęło na uspokojenie.
Teraz przyszła znowu kolej na talent. W Austryi nastała nowa era. Poeta osiadł we Lwowie i mieszkał tu od środka 1867 r. do wiosny 1870. Na ten czas przypadła wycieczka w Poznańskie, mająca swe odbicie w poezyach. Niewątpliwie we Lwowie powstała, prócz innych, całość „Publiczność i poeci“; tu również rzucone były na papier najpierwsze komedyjki i powiastki.
W lecie r. 1870 poeta był już razem z rodzicami w Krakowie; zamieszkał już poza mia-