Ta strona została uwierzytelniona.
Minęła wiosna, minęło lato,
I smutna jesień już mija;
Każdy dzień nową żegna mnie stratą
I resztę łez mych wypija.
Skończy się jesień, nadejdzie zima,
Pajęcza zerwie się przędza;
Serce chwil jasnych w locie nie wstrzyma...
Zostanie rozpacz i nędza.
I zima minie, i świat nanowo
Przybierze postać wiośnianą;
Lecz mnie nie zbudzi miłości słowo:
Umarli z grobu nie wstaną!
Na godach życia duchem i ciałem
Inni już będą przytomni...
Lecz niech ta, którą tyle kochałem,
Czasami jeszcze mnie wspomni!