Strona:Plotkareczka.djvu/7

Ta strona została uwierzytelniona.

JAGUSIA (składa ręce). Nie! nigdy! nikomu!
JÓZIA. E! Abo to prawda! Idź sobie! nie powiem.
JAGUSIA. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie! To i ja też panience jednej rzeczy nie powiem...
JÓZIA (zaciekawiona). A co? co takiego?
JAGUSIA. Nie powiem!
JÓZIA. Musisz! bo powiem mamusi!
JAGUSIA. Chi! chi! chi! A toć mi pani mówiła, żeby nigdy nic panience nie mówić, bo panienka zawsze powtarza.
JÓZIA. Powiedz, powiedz, Jagusiu...
JAGUSIA. A panienka mi powie tę... magłownicę?... czy jak tam?
JÓZIA. Jaką maglownicę? Tajemnica — to znaczy sekret... ach ty niemądra!
JAGUSIA (przymilając się). Powie panienka?
JÓZIA. Ale ty mi powiedz swoje...
JAGUSIA. (na stronie). Co ja jej powiem?