Z Kowna płynie pieśń dzwonów kościelnych
wołających na pasterkę!.. z głębi kaźni więziennych słychać szept modlitw błagalnych... a u generała gra muzyka do tańca i brzęczą kielichy w ręku pijanych Moskali.
W trzy dni potem... wywiedli księdza Maćkiewicza na plac stracenia pod szubienicę.
— Zdradź sprawę buntu, powiedz, gdzie reszta Rządu Narodowego, otrzymasz życie.
— Ja — zrobiłem swoje — walczyłem więcej nic nad walkę powiedzieć wam nie umiałem, gdy mi broń wyjęto — milczę.
Trzydziestu pojmanych stawiono pod szubienicę.
— Powiedzcie, gdzie reszta? otzymacie[1] nagrodę...
— Ilu w ojczyźnie żyje nie splugawionych waszym jadem — tylu jest pozostałych do walki.
Każdemu z tych 30-tu na ramieniu wypalono żelazem piętno... i puszczono na wolność, iż gdy drugi raz schwyceni będą — zginą...
Księdza Maćkiewicza o godzinie 9-tej rano 28 grudnia 1863 roku powieszono.
Poznany przez ojca — zawisł na szubienicy, lecz gdy przez lud ten wielki syn ludu zostanie poznany i zrozumiany wtedy i imię Ojczyzny wymawiane będzie nie tylko usty, ale i czynami, wtedy promienna idea wolności rozświetli noc nad tą ziemią, na której w dzień Bożego Narodzenia wydawano wyroki śmierci i przy nucie kolędy wbijano słupy szubienic!.. Biedna ojczyzna Żmujdzina!..
- ↑ Błąd w druku; powinno być – otrzymacie.