Dońcy są i zamożni, zadowoleni z swego położenia. Kobiety nasze, — mówił dalej kozak, — piękne są i pracowite, bogato się ubierają, lecz częsta nieobecność naszą jest przyczyną, że się nam przeniewierzają i żyją pokątnie z innymi. Coż robić? i my w służbie tak samo postępujemy, od służby się nie uwolnisz, kobiecie zaś samej trudno jest żyć. Służba kozaków daleko od domów, w Polsce, na Kaukazie lub w Petersburgu, szkodzi ich gospodarstwu i wprowadza do jego domu zepsucie moralne, przeniewierzenie się małżeńskie. Kozak w służbie wyciera się i poleruje między ludźmi, szczególniej w Polsce, lecz razem wyciera cnotę, traci wstrzemięźliwość, rozpuszcza się i zupełnie demoralizuje. Jesteśmy często świadkami sołdackiego wyuzdania kozaków. W służbie przy strzeżeniu granic, w wojnie, w partyzantce, uczą się gwałtów i rozbojów, wrodzona chęć do kradzieży podsyca się i wzmaga w takich okolicznościach — złodziei też między niemi jest bardzo wielu. Kozak jednak w domu jest gościnny, jest i uczynny, śmielszy od żołnierza armijnego, dla poczęstowania, dobrego słowa, jak się wyrażają, robią ochotnie folgę potrzebującym jej. Gościnność w domach jest wielką ich zaletą, — mają wielką odwagę w napadzie skrytym, niespodziewanym, zręczni i wytrwali, nadzwyczajnie są wybornemi wojskami dla partyzantki. Z posłuszeństwa lubią wykraczać i rozkazów zupełnie nie wykonują; lecz wobec powagi, wobec siły, przełożonego lub krzyku śmiałego, którym się niby siła i wielka władza w pojęciu moskiewskiem wykazuje, są bardzo ulegli, znoszący największe poniewierania, bicia i to wszystko ponoszą bez uczucia hańby, jakie podobne kary sprowadzają na człowieka.
Ludność dońskiej ziemi wynosi liczbę 650,000, w tej liczbie prócz kozaków znajdują się i chłopi — poddani, bo i nad Donem są panowie i poddani — ostatni nie należą do wojska kozackiego.
Administracya dzieli się na cywilną i wojskową: siedm powiatów cywilnych zarządza ludnością napływową; kozacy znajdują się pod osobną wojskową władzą i sądami, rozdzieleni na cztery powiaty; wsie swoje nazywają stannicami.
Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 1.djvu/66
Ta strona została skorygowana.