Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/194

Ta strona została skorygowana.

w Bielajewsku, a potem bezpieczny o okolicę, część swego wojska wysłał do Wierchnomulińska, a z resztą zajął stanowisko (o 30 wiorst od Bielajewska a o 50 od Wierchnomulińska) w Nytwieńsku, gdzie także znajdowały się huty; kolega jego Seliwanow stał ze swoim oddziałem w hucie Jugokamskiej.
Tatarzy dowiedziawszy się o porzuceniu Bielajewska, postanowili go zająć; Warakin przez szpiegów o tem zawiadomiony, mając 170 ludzi i 2 armaty, ruszył do zagrożonego powtórnie sioła. W jednej chwili wchodziły do wsi z dwóch przeciwnych jej końców dwa nieprzyjazne wojska; z jednej strony Warakin, a z drugiej 700 Tatarów na łyżwach wsunęło się do wsi i zapaliło dwie chaty. Warakin przywitał ich działowym ogniem, lecz odważni buntownicy, szybko jak błyskawica, posunęli się na łyżwach, pomiędzy jego szeregi. Zawrzał krwawy bój i rzeź, żołnierze Warakina dzielnie się bronili, lecz nie mogli pokonać dzielniejszych a zwinnych, prędkich i szybkie obroty robiących na łyżwach Tatarów; dwadzieścia razy łyżwiarze atakowali Warakina, żołnierze jego już zaczęli ulegać, krwi dużo się wylało, ziemia strzałami zasłaną była, gdy noc przerwała walkę. W nocy Tatarzy cofnęli się od Bielajewska za Kamę, Seliwanow tymczasem przyprowadził na pomoc Warakinowi 200, łyżwiarze powtórnie uderzyli i zaatakowali mocno, lecz ogień armatni zmusił ich do cofania się, a obrońcom majątku Strogonowa przybywały coraz znaczniejsze siły na pomoc.
W trzy dni po opisanej bitwie (w lutym 1774. r.) Tatarzy i zbuntowani Moskale w liczbie 4,000 a wszyscy na łyżwach, napadli na wzmocniony przez 1,800 ludzi oddział Warakina także w Bielajewsku. Bitwa trwała trzy godziny i skończyła się odparciem łyżwiarzy; Warakin nie mógł ich ścigać, na łyżwach bowiem, jak wiatr z przed oczu mu umknęli.
W tatarskiej wsi Ełpaczyna o 50 wiorst od Bielajewska, Warakin w małej utarczce pobił Tatarów; wkrótce potem i sam Pugaczew pokazał się nad brzegiem Kamy, zdobył miasto Osę a mieszkańców jego wiernych carowi surowo ukarał; z Osy przymaszerował do Kazania o 70 mil odległego i zdobył go.