Ale te prace nie były dostatecznemi dla człowieka, który w czasie swego pobytu w Anglji tak czynny w sprawach publicznych miał udział. Jest mniemanie, i bardzo podobne do prawdy, że w owym to czasie Swift powziął pierwszą myśl Podróży Gulliwera. Pierwszy zaród tego sławnego dzieła, znajdujemy w podróżach Marcina Scriblera, których myśl była zapewne poczętą wprzód nim proskrypcye rozproszyły klub literacki. Wielka część satyrycznych uwag zawartych w Podróżach zgadza się ze sposobem zapatrywania się dziekana na sprawy publiczne, po śmierci królowej Anny. Z resztą w liście jednym do Vanessy znajduje się napomknienie o przygodzie Gulliwera z małpą w Brobdingnag, i z tejże korespondencyi dowiadujemy się że w 1722 r. Swift czytywał różne opisy podróż. Między innemi pisze do mistress Whiteway, co później często powtarzał, że z tych opisów pobrał wyrażenia żeglarskie znajdujące się w Gulliwerze. Wnosić więc możemy że pierwszy rys Podróży Gulliwera skreślony był około czasu o którym mówiemy, chociaż sprawy publiczne poźniejszej epoki są głównym celem (satyry) tego dzieła.
W r. 1720 Swift porzucił prace i zabawy swoje, i ukazuje się znowu na scenie politycznej, w prawdzie już nie jako adwokat i wychwalacz rządu, ale jako nieustraszony i uporczywy obrońca uciśnionego ludu. Nigdy naród nie potrzebował więcej takiego obrońcy. Pomyślność Jrlandyi pod Stuartami, przerwaną była wojną domową, skutkiem której wybór szlachty i wojskowych tego królestwa znalazł się zmuszonym do opuszczenia kraju. Ludność jego katolicka nieufność tylko wzbudzała i zupełnej uległa niemocy.
Parlament angielski, przywłaszczył sobie władzę